czwartek, 19 września 2013

Zostałam zwoooolniooooonaaaaaaa....

Znacie to uczucie, gdy jakaś zewnętrzna siła/tajemna moc odbiera Wam energię do życia i zwalnia obroty? 

Nie, właściwie to nie żadna zewnętrzna, tylko wewnętrzna siła, bo płynąca z wnętrza własnego organizmu. 

Mam wrażenie, że nagle ktoś wtargnął w moje życie i mi tu próbuje zaburzyć dotychczasowy ład. Ktoś chce przejąć kontrolę nad moim stylem życia: ilością snu, przyjmowanego pożywienia, a nawet zasobami energii jaką dysponuję w ciągu dnia!

Hej, nie zgadzam się! Chcę funkcjonować jak dotychczas, bez takich tam...ziewania w ciągu dnia i popołudniowych drzemek!

(kilka dni później...)

OK, już dobrze, dobrze. Po prostu trudno mi przyjąć, że jesteś jeszcze taki malutki/taka malutka a już dyktujesz swoje warunki :) Daj mi trochę czasu na oswojenie się z tymi zmianami, dobrze?  


fot.www.wiadomosci.dlastudenta.pl 
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...