"Pójdziesz ze mną do kina?" - takim oto zdaniem zapraszam ojca mojego dziecka na wizytę lekarską z badaniem USG.
To, co oglądam na monitorze, gdy głowica ultrasonografu jeździ po moim brzuchu, jest bardziej wciągające, niż najlepszy film akcji. Trzyma w napięciu jak pierwszorzędny thriller, cieszy jak dobra komedia, wzrusza jak niejeden melodramat.
To jak? Pójdziesz dziś ze mną do kina? :)
fot.www.uclahealth.org